Błagam o sprawdzanie błędów ortograficznych… nie to że się czepiam, ale to takie trochę rażące 🙂
Masz miły głos, a muzyka super.
O, to super. Bardzo się cieszę. Dziękuję za komplement.
Proszę tu jednak zauważyć, że to był muj pierwszy taki wpis więc trochę stresu przy tym było. Ten jargument był dość wredny. Ja tak wcale nie uważam. Jakość dźwięku była słaba dlatego, że nie był ustawiony dobrze mikrofon. Inne wpisy były lepsze. Każdy słucha tego co lubi. Jak teo nie lubisz to posłuchaj swojej muzyki takiej którą lubisz. Trzeba tolerować każdego co ktolubi słuchać.
Nie przejmój się, on taki już jest. A co do wpisu bardzo ładna piosenka a przecież nie każdy musi być dźwiękowcem. Rób swoje niezależnie jak to robisz.
Dzięki za motywację.
Ha ha, pewnie gdybym ja brała się za robienie audycji radiowej, to ona też by tak mniej więcej wyglądała. XD. Krytyką się nie przejmój, rób swoje. A Verba jest spoko, sama słucham. 🙂
7 replies on “Ulubione chity.”
Błagam o sprawdzanie błędów ortograficznych… nie to że się czepiam, ale to takie trochę rażące 🙂
Masz miły głos, a muzyka super.
O, to super. Bardzo się cieszę. Dziękuję za komplement.
Proszę tu jednak zauważyć, że to był muj pierwszy taki wpis więc trochę stresu przy tym było. Ten jargument był dość wredny. Ja tak wcale nie uważam. Jakość dźwięku była słaba dlatego, że nie był ustawiony dobrze mikrofon. Inne wpisy były lepsze. Każdy słucha tego co lubi. Jak teo nie lubisz to posłuchaj swojej muzyki takiej którą lubisz. Trzeba tolerować każdego co ktolubi słuchać.
Nie przejmój się, on taki już jest. A co do wpisu bardzo ładna piosenka a przecież nie każdy musi być dźwiękowcem. Rób swoje niezależnie jak to robisz.
Dzięki za motywację.
Ha ha, pewnie gdybym ja brała się za robienie audycji radiowej, to ona też by tak mniej więcej wyglądała. XD. Krytyką się nie przejmój, rób swoje. A Verba jest spoko, sama słucham. 🙂